poniedziałek, 25 listopada 2013

Mam ciemniejsze włosy! :) - Efekty farbowania Castingiem z L'Oreal Mroźny kasztan

Dziś dzień szalony, mimo, że do końca dnia jeszcze daleko, ja jestem już padnięta. Ale by napisać kolejny wpis energii mam sporo. :) Dlatego dziś, jak obiecałam, chciałabym Wam pokazać efekty mojego farbowania, wszystko działo się wczoraj, ale ze względu na naukę i wieczorny powrót do domu (z wieloma słoikami, kotletami i innymi dobrymi smakołykami :) ach, to piękne życie studenta) nie miałam okazji przysiąść do komputera i co nieco na blogu wyskrobać. :)
Muszę jeszcze zaznaczyć, że w ostatnim czasie strasznie źle się czułam i o dziwo nie było to nic związanego z przeziębieniem. Bolał mnie brzuch, było mi słabo, byłam ospała... Na szczęście od kilku dni czuję się już dobrze, więc korzystając z powrotu do zdrowia z przyjemnością piszę kolejny post.
Ok, już przechodzę do sedna sprawy, mianowicie farbowania. Farbowała mnie mama, a że jestem z jej usług zawsze zadowolona to i tym razem znów jej zaufałam. To właśnie do mamy zgłaszam się po podcinanie końcówek lub właśnie farbowanie. :) W poprzednim poście pokazywałam dokładnie farbę, której użyłam, więc przypomnę tylko, że była to farba L'Oreal - Mroźny kasztan.
Poniżej wkleiłam kilka zdjęć, które zrobiłam przed sekundą gdy wróciłam już do domu. :) A że nie miałam fotografa, to zrobiłam je samowyzwalaczem, więc może zdjęcia nie są idealne, ale kolor myślę, że w miarę widać na zdjęciach. Dodam, że ile miejsc, ile oświetlenia, tyle widocznych odcieni tego koloru. :)





















Zdjęć dość sporo, bo nie mogłam się zdecydować, które wrzucić. :) Włosy w małym nieładzie, ale chciałam oddać w miarę kolor na zdjęciach a nie fryzurę. :P
Na koniec jeszcze dwa prezenty od mamy, które kupiła mi w Rossmannie na wyprzedaży -40%. Akurat są to moje dwa ulubione produkty, które używam na co dzień, więc jestem bardzo zadowolona. Takich kosmetyków nigdy dość, bo zawsze je kupuję, a tusz jest moim ulubieńcem od jakiś 4 lat. :) Puder z Manhattana bardzo lubię, kupiłam swoje pierwsze opakowanie jakieś 2 lata temu bodajże na imprezę sylwestrową i miałam dokładnie to opakowanie jeszcze do niedawna. :) Wczoraj dostałam swoje drugie opakowanie i sądzę, że znów na jakiś rok-półtora powinno mi starczyć. Nie używam takich kosmetyków za dużo a podkładów w ogóle. No ok, może raz na rok właśnie na Sylwestra czy jakieś wesele. Dzięki temu mogę sobie pozwolić na jakieś inne kosmetyczne szaleństwa. :)



Maskara - Maybelline, Colossal Volum` Express Smoky Eyes kolor czarny

Puder - Manhattan Perfect Teint Powder and Make-Up Sunbeige No 21




Jak efekty po farbowaniu? Było warto? Ja osobiście jestem bardzo zadowolona, - jednak lepiej czuję się w ciemniejszych i był to dobry krok. Z natury mam dość podobne, dokładniej bardziej jasne, ale w odcieniu średniego brązu. Wiem, że po 5 myciach kolor zblednie, na razie jest to mocno nasycony kolor, ale myślę, że za tydzień będzie już fajnie. Wstawię zdjęcia jak to wygląda po około tygodniu. 
Z wielkim zaciekawieniem czekam na Wasze opinie. 

A! I byłabym zapomniała :) Jutro mam wizytę u ortodonty, bo szykuję się na moich ząbkach aparat. Dodam, że będzie to mój drugi w życiu stały aparat. :) Marzy mi się porcelanowy, ale zobaczymy. Jutro dopiero pewnie będę mieć odlew oraz zamówienie części, zatem jeszcze trochę poczekam. W niedalekiej przyszłości opiszę Wam jak to było z moimi zębami, że potrzebowałam nosić aparat, bo była to dość specyficzna sytuacja, która pomimo swej specyficzności dotyka wiele osób. Dla osób zaciekawionych pewnymi aspektami "z życia aparatki" będzie na pewno kilka postów poświęconych tej tematyce.
Zapraszam serdecznie!

Pozdrawiam!
Ania


17 komentarzy:

  1. Bardzo ładny odcień, w ogóle masz bardzo ładne włosy! :)

    Pozdrawiam, Niepoprawny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny kolor sama mam podobny naturalny i raczej bym go nie zmieniła :P Zaciekawiłaś mnie słowami "drugi stały aparat" więc czekam z niecierpliwością na posta w tym temacie :)

    PS Dziękuję i również chętnie obserwuję :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne, kręcone włoski :) co ja bym dała za taki skręt.. :)
    pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja noszę aparat ;p ale mam nadzieję, ze juz w marcu mi zdejmą, bo minie 2 lata :)
    czekam na posty "aparatki" :)

    Bardzo ladnie Ci w tym kolorze :) pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyszedł bardzo naturalnie i przyjemnie dla oka i co najważniejsze mama ma talent do farbowania :P :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładny kolor wyszedł i te loki do tego, wyglądają super Twoje włosy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię farby Casting, chociaż ostatnio zdradzam je z Marion :P Kolor wyszedł bardzo ładny - lubię takie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny kolorek, podoba mi się.. :) Chciałabym z czarnych zejść na brąz... Czeka mnie dłuuuuga droga;p

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładny kolor!
    Właśnie taki chcę osiągnąć, ale za pomocą henny.
    Chyba będę wracała do naturalnego koloru :)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo ładny kolor :) A jakie piękne kręcone włosy masz :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie chcąc się chwalić, ale jestem posiadaczką takiego koloru naturalnie :D To dobrze, że nie używasz podkładów, też do tego dążę, ale najpeirw wizyty u dermatologa :) http://aleexiaaauniverse.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. też bardzo lubię maskary z Maybelline, a pudru z Manhattan nigdy nie używałam:)
    PS. zostaję tutaj na stałe:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem za! Świetny kolorek!
    Twarzowy! I te loczki - naturalna piękność :*


    Pozdrawiam,
    Katherine Unique


    OdpowiedzUsuń
  14. Zazdroszcze tak pieknych lokow.
    Obserwujemy? :)
    http://msunseenxo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo naturalny kolor :), masz piękne włosy. Co do aparatu też go nosze 2 raz. No i stale maluje włosy castingiem w moim przypadku dobrze się sprawdza

    OdpowiedzUsuń
  16. Super wyszedł Ci ten kolor. To są zdjęcia już po kilku myciach od czasu farbowania? Farbowałam również włosy tą samą farbą i kolorem i mam na nich czerwony połysk, co mnie baaaardzo wkurza.. Ciekawa jestem czy się wypłucze. Mam nadzieję że zrobi się również taki ładny kolor niedługo jak ten Twój ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...